Wczesnym rankiem 3 października najstarsze klasy czyli klasa VII-ma i dwie VIII-me wyruszyły do Berlina. Wybraliśmy bardzo dobrze, bo tego dnia Niemcy obchodzili Święto Zjednoczenia Niemiec. Jeżeli ktoś jeszcze nie wiedział, na czym to zjednoczenie polegało, to wszystkie miejsca, które odwiedziliśmy, pozwoliły zrozumieć tę trudną historię Niemców. Historia ludzi i historia miasta, historia narodu... dużo historii (Pan Tomasz byłby dumny), a i sztuki nie zabrakło. Okazuje się, że można symbol koszmaru zamienić w dzieło sztuki, które jest niesamowitym przesłaniem dla innych. Berlin w ogóle lubi symbole i lubi walczyć na szczęście w dobrych sprawach. Wszędzie podkreśla się potrzebę tolerancji, szacunku dla innych, odpowiedzialności za środowisko. To dobre wzorce, które warto utrwalać. Ale nie tylko współczesność nas interesowała. Bo oto na trasie naszych wędrówek (kilkukilometrowych) znalazła się Wyspa Muzeów i okazało się, że nie tylko zmieniliśmy kraj ale i czas. Pergamonmuseum, Altes Museum - to takie wehikuły czasu, które przeniosły nas w Starożytność. Egipt, Babilon Azja Mniejsza, Grecja, Rzym... lekcja historii i sztuki. Chyba każdy znalazł coś, co go zainteresowało albo zachwyciło. Ale że nie samą sztuką i historią żyje człowiek, to odwiedziliśmy też Sea Life i berlińskie ZOO. Niesamowicie różnorodny, przebogaty i barwny podwodny świat podziwiali wszyscy. Niektórym udało się znaleźć "Nemo". A potem jeszcze wyprawa do ZOO, tego, w którym można podziwiać pandy i mnóstwo innych zwierząt. Nawet deszcz nie przeszkodził naszym uczniom. Znaleźli i obejrzeli wszystkie zwierzęta, które chcieli. Piękne miejsce na wspaniały spacer. Zdecydowanie polecamy. A jeżeli ktoś myśli, że to koniec, to prawie ale jeżeli ktoś zaczyna od samego szczytu czyli podziwiania panoramy Berlina z Wieży Telewizyjnej to musi skończyć w Tropical Islands. Kolejne świetnie zaplanowane miejsce, z egzotyczną roślinnością i mnóstwem basenów, zjeżdżalni - słowem jedna wieeelka atrakcja. I tak czas poznawania, mierzenia się z trudną często dramatyczną historią, czas zachwytów i odrobiny szaleństwa mamy za sobą, teraz możemy wspominać - a jest co. Zapraszamy do naszej galerii...
Anna Głuśniewska